Okulary zerówki – moda czy konieczność?
Okulary zerówki to przebój ostatnich lat. Umiejętnie dobrane, dodają poważniejszego, ale i nieco „zadziornego” wyglądu. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wybór „zerówek” to nie tylko kwestia mody, ale również ochrony wzroku.
Tego typu okulary bowiem nie tylko świetnie wyglądają w codziennej stylizacji, ale również sprawdzają się w pracy, zwłaszcza przed monitorem komputera. Jakie są zalety stosowania tego typu okularów?
Okulary zerówki do pracy z komputerem
W dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie zawód, który nie wymaga – choćby w minimalnym stopniu – kontaktu ze sprzętem elektronicznym. Przed ekranami spędzamy coraz więcej czasu. Cierpi na tym nasz wzrok – delikatna powierzchnia oka staje się przesuszona, a spojówki ulegają podrażnieniom. Konsekwencją tego jest uczcie silnego dyskomfortu, często pieczenie oczu, bóle głowy i problemy z widzeniem.
Podstawowym zastosowaniem szkieł niekorygujących wad wzroku jest niwelowanie przykrych skutków korzystania z komputera. Z myślą o tym powstają specjalne okulary o szkłach wzbogaconych powłoką polaryzacyjną. Redukuje ona szkodliwe odblaski i odbicia, pochodzące z ekranu komputera. Okulary zerówki są szczególnie polecane w sytuacji, gdy spędzamy przed komputerem powyżej 4-5 godzin. W przypadku pracy biurowej jest to więc niemal obligatoryjne. Warto jednak przy tym mieć świadomość, że na tego typu okulary – w przeciwieństwie do sprzętu korygującego wady wzroku – prawdopodobnie nie dostaniemy dofinansowania od pracodawcy. Polskie prawo nie nakazuje bowiem firmom partycypacji w kosztach tego typu akcesoriów.
Okulary zerówki poza biurem
Warto pamiętać, że z elektroniki korzystamy nie tylko w pracy. Coraz częściej zza firmowego biurka przenosimy się bezpośrednio przed domowy komputer lub telewizor. Jeśli prowadzimy taki tryb życia, okulary zerówki mogą okazać się przydatne również po godzinach zarobkowania. Pamiętajmy, że negatywny wpływ na nasze oczy mają nie tylko duże ekrany komputerów, ale również te mniejsze – tabletów i smartfonów.
Również stosowanie tego typu okularów poza domem nie jest pozbawione sensu. Większość dostępnych modeli wyposażonych jest w filtr UV, który chroni nasze oczy przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym. Oczywiście, nie jest to tak silna ochrona, jak ta, którą dają nam okulary przeciwsłoneczne, niemniej jednak przy słabym nasłonecznieniu okulary zerówki będą się dobrze sprawdzać.
Warto jednak pamiętać, że – aby zyskać z dobrodziejstw, jakie dają nam okulary zerówki – ich szkła muszą być utrzymywanie w stałej czystości. Nakładanie porysowanych bądź brudnych okularów może poskutkować pogorszeniem się wzroku. Istotny jest również dobór odpowiednich oprawek. Starajmy się wybierać modele o dużych szkłach – dzięki temu nasze pole widzenia nie będzie ulegało zawężaniu.
Noszenie popularnych „zerówek” może być więc nie tylko związane z podążaniem za modą, ale również z dbałością o oczy. Okulary, które nie korygują wad wzroku, mogą przyczynić się do poprawy widzenia i zwiększyć komfort pracy.
