Po co nosić zegarek na ręce?
Wydawałoby się, że XXI wiek — ze smartfonami, tabletami i wieloma innymi urządzeniami, mającymi funkcję wyświetlania godziny — zepchnie zegarki naręczne do lamusa. Tak się jednak nie stało. W najbliższej przyszłości przedmioty te raczej nie wyjdą z użycia. Dlaczego?
Pierwsze zegarki na rękę powstały na przełomie XIX i XX wieku (niektóre źródła jako pierwszy tego typu model uznają Breugeta z 1810 roku, inne jako datę narodzin wynalazku podają dopiero datę 1919). Początkowo uznawane były za gadżety przeznaczone typowo dla kobiet. O ich rozpowszechnieniu zadecydował fakt, że umożliwiały błyskawiczne sprawdzenie godziny w niemal każdej sytuacji. Teoretycznie, smartfony dają dziś bardzo podobne możliwości. Sprawdzamy, jakie argumenty stoją za tym, by wciąż stosować zegarki naręczne.
Zegarki sportowe
Po pierwsze, nie w każdej sytuacji możemy sięgnąć po smartfona. Mimo popularności aplikacji mierzących ilość kalorii podczas uprawiania sportu, duże urządzenia wciąż wydają się kłopotliwe w użyciu. Większość profesjonalnych sportowców nie wyobraża sobie sytuacji, by podczas biegania czy wyczynowej jazdy na rowerze, wyciągać z kieszeni smartfona. Korzystanie z niego podczas nurkowania wydaje się kompletnie nierealne.
Styl i dyskrecja
O ile na początku XX wieku noszenie przez mężczyznę zegarka na ręce mogło być uznawane za swego rodzaju faux-pas, dziś mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Urządzenia te stały się pewnego rodzaju wyznacznikiem klasy, umożliwiającym potwierdzenie statusu społecznego. Szczególnie wyraźnie widać to w sytuacjach oficjalnych — dobrym przykładem mogą być imprezy kulturalne i spotkania biznesowe.
W takich sytuacjach sięganie po telefon komórkowy, by sprawdzić godzinę jest bezwzględnie niedopuszczalne. Podczas rozmowy w cztery oczy łatwo w ten sposób urazić rozmówcą, sugerując, że spotkanie z nim nie jest dla nas interesujące. Zegarek na ręce natomiast pozwala w sposób dyskretny sprawdzić czas i tak pokierować rozmową, by — jeśli nie mamy na nią czasu — zakończyć ją naturalnie. Kompletnym faux-pas byłoby również wyciąganie smartfona podczas koncertu operowego czy w teatrze. Świecący ekran przyciąga uwagę pozostałych widzów, którzy niemal automatycznie uznają jego posiadacza za osobę całkowicie pozbawioną dobrych manier.
Indywidualność
Warto pamiętać, że zegarki naręczne powstały z połączenia elementów biżuteryjnych: zegarka na łańcuszku i bransolety. Ten rodowód wyraźnie widać również w dzisiejszym podejściu do tych przedmiotów. Pozostają one modnymi dodatkami uzupełniającymi eleganckie kreacje bankietowe. Rozpiętość wzorów i deseni pozwala wybrać zegarek na każdą okazję.
Zegarki naręczne pozwalają również podkreślić osobowość, uwypuklić indywidualny styl,. Zegarek w stylu hippie? Bransoleta nabita ćwiekami? Nie ma problemu — w świecie zegarów każdy znajdzie coś dla siebie. Wymienne obudowy smartfonów nie zapewniają takiego efektu.
Rozsądek podpowiadałby, że skoro codziennie jesteśmy otoczeni tyloma różnymi przedmiotami, wskazującymi godzinę, noszenie zegarków na ręce jest już zbędne. Okazuje się jednak, że zegarki naręczne to nie tylko szybki dostęp do informacji na temat godziny. To również wyznacznik stylu, pozwalający podkreślić naszą tożsamość.
